Lamele w małym salonie – czy to dobry pomysł?

Lamele to listwy ozdobne montowane na ścianach czy sufitach, pełniące bardzo ważną funkcję estetyczną. Z ich wykorzystaniem można wykończyć mieszkanie w wybranym stylu, wypełniając je ponadczasową elegancją. Czy jednak te użyteczne elementy aranżacyjne sprawdzą się też w niewielkich salonach, w których każdy metr przestrzeni jest na wagę złota?

Tak, ale zgodnie z planem

Odpowiednio wykorzystane lamele w salonie mogą zarówno urozmaicić, jak i powiększyć wizualnie przestrzeń serca każdego domu. Ale uwaga – źle dobrane i zamontowane w nieodpowiednim miejscu mogą też mieć wpływ negatywny – przytłoczyć wystrój pokoju i zredukować optycznie i tak niewielką przestrzeń. A zatem lamele do niewielkiego salonu mogą być odpowiednim wyborem, szczególnie jeśli pragniesz urządzić przestrzeń w duchu minimalistycznym, skandynawskim, japońskim czy loftowym. Sięgając po nie, należy jednak wykazać się zmysłem estetycznym i umiejętnościami planowania wystroju.

Umiar ma znaczenie

Planując aranżację z lamelami w roli głównej, musisz pamiętać o tym, że w niewielkich pomieszczeniach ich nadmiar może sprawić, że pokój stanie się wizualnie mniejszy. Z tego właśnie względu wykańczając pokój tymi listewkami, wystarczy skupić się na jednej ścianie, a nawet jej fragmencie. Do niewielkiego salonu dobrze wybrać lamele nieco cieńsze, z większymi odstępami. Właśnie takie lamele stwarzają wrażenie rozjaśnienia przestrzeni. Oczywiście kluczowe znaczenie ma tu kolor elementów zdobiących.

Dobierz odpowiedni kolor

Lamele w ciemniejszym kolorze mogą wprowadzić do pomieszczenia sporo stylu, ale jednocześnie mogą wizualnie nieco ograniczyć metraż, a także sprawić, że salon będzie wydawał się mroczniejszy. Jeśli chcesz jednak postawić na brąz, grafit czy czerń, zabaw się kontrastem. Gdy jednak zależy Ci na tym, żeby salon wydawał się większy, postaw na biel, beż, kolor piaskowy lub jasny brąz. Alternatywę dla tej minimalistycznej palety stanowią barwy pastelowe (zwłaszcza błękit czy zieleń) oraz jasnoszary. Kolor oczywiście powinieneś dostosować do stylu salonu i całego domu. Biel, jasny brąz i beż to barwy stylu skandynawskiego i japandi, biel i szarość – klasycznego minimalistycznego. Pastele są dość uniwersalnym wyborem, ale lepiej nie stosować ich w przypadku wnętrz loftowych czy glamour.

Gdzie będą wyglądać najlepiej?

Klasyka to lamele za kanapą, stylowe zwieńczenie strefy relaksu. Nowoczesne efekty wizualny osiągniesz, umieszczając lamele na ścianie za telewizorem. W tym przypadku możesz dodatkowo zagrać oświetleniem. Urządzając salon, zawsze dobrze pamiętać o tym, że spektakularne efekty wizualne zapewnia pokrycie lamelami wyłącznie fragmentów ścian, a nie całych powierzchni. 

Czy zatem lamele odnajdą się w niewielkim salonie? Owszem, jeśli szczegółowo zaplanujesz aranżacje, a także gustujesz w stylach minimalistycznym, skandynawskim, japandi czy loftowym. Lamele z reguły sprawdzają się najlepiej w pomieszczeniach dobrze oświetlonych, w których za dnia przez wiele godzin można cieszyć się naturalny światłem. Szeroki wybór tego typu listew wykonanych z drewna, płyty MDF lub innego rodzaju tworzyw sprawia, że bez trudu dobierzesz te do swojego pokoju dziennego.

Artykuł sponsorowany